Bycie mieszkańcem wioski rybackiej zobowiązuje. Teraz i my, choćby i sporadycznie, musimy wyruszyć w morze. Ładujemy zatem podstawowy ekwipunek turystyczny i wyruszamy w dwudniowy rejs kajakiem po cieśninie. Bezwietrzna pogoda czyni taflę zatoczki Eltang gładką niczym niezmarszczone wody mazurskich jezior. Czarne i posępne kormorany dotrzymują towarzystwa rozkrzyczanym mewom na chronionej wysepce Kidholme. Celem naszej kajakowej wycieczki jest ulubiona plamka lądu, którą na co dzień oglądamy z brzegu plaży - Fæno Kalv. Bo płynie się po to, żeby dopłynąć (-:
Top Menu
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Skærbæk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Skærbæk. Pokaż wszystkie posty
14 czerwca 2014
16 października 2011
Skærbæk - mały azyl na prochach Wikingów
Powiedz mi co wiesz o miejscu, gdzie dorastałeś/aś. Znasz jego topografię na wskroś. Wiesz co nie co o historii, zwłaszcza jeśli nauczyciel tego przedmiotu w podstawówce przypomina Ci o tym na lekcji. Albo jak wyprowadzasz psa na spacer i mijasz pamiątkową płytę z inskrypcją. Daty wydłubane w granicie, znicze zapalane przez sąsiadkę, wspomnienia dziadków.
Moje dwie lokalne ojczyzny - Wawer i Grochów zioną historią z każdego kamienia. I nagle uświadomiłam sobie, że o moim "nowym domu" nie wiem praktycznie nic, oprócz tego, co mogę wydedukować rozglądając się po okolicy.
Dawno, dawno temu...
Et godt sted at bo - miejsce dobre do mieszkania, czytam...Skaerbaek to miejscowość licząca lekko ponad 2 tys mieszkańców. Tutaj także pielęgnuje się pamięć o dawnych czasach. Najwidoczniej ludzie lubią myśleć że ich domy wyrastają na ziemiach, po których wieki temu biegali rogaci Wikingowie i toporami wyznaczali granice swych osad. Kto przeżywał wycieczkę na Ostrów Tumski albo z zachwytem chłonął legendy o założycielach Państwa Polan, ten zrozumie. Później, gdzieś w wieku oświeconym pojawia się hrabia/król/szlachcic/książę, który stawia imponujący zamek fortecę i przyczynia się do rozwoju okolicy, za co zyskuje przydomek "budowniczy". Wszelkie zabiegi tego typu to jednak tylko przykrywka dla ekspansywnej polityki, bo apetyt na podboje sąsiednich terenów - w tym przypadku potężnej wyspy Fioni (dun. Fyn) - ma każdy, kto posiada przynajmniej cztery imiona i tytuł. Tej całej historii trzeba dodać jeszcze szczyptę dramatyzmu i wspomnieć o złym najeźdźcy - "wszędobylskich, agresywnych i niszczycielskich" Szwedach. Tak pokrótce należy przedstawić dzieje miasteczka, które w ubiegłym stuleciu przeszła ogromną transformację i na tym chcę się skupić.
Moje dwie lokalne ojczyzny - Wawer i Grochów zioną historią z każdego kamienia. I nagle uświadomiłam sobie, że o moim "nowym domu" nie wiem praktycznie nic, oprócz tego, co mogę wydedukować rozglądając się po okolicy.
Dawno, dawno temu...
Et godt sted at bo - miejsce dobre do mieszkania, czytam...Skaerbaek to miejscowość licząca lekko ponad 2 tys mieszkańców. Tutaj także pielęgnuje się pamięć o dawnych czasach. Najwidoczniej ludzie lubią myśleć że ich domy wyrastają na ziemiach, po których wieki temu biegali rogaci Wikingowie i toporami wyznaczali granice swych osad. Kto przeżywał wycieczkę na Ostrów Tumski albo z zachwytem chłonął legendy o założycielach Państwa Polan, ten zrozumie. Później, gdzieś w wieku oświeconym pojawia się hrabia/król/szlachcic/książę, który stawia imponujący zamek fortecę i przyczynia się do rozwoju okolicy, za co zyskuje przydomek "budowniczy". Wszelkie zabiegi tego typu to jednak tylko przykrywka dla ekspansywnej polityki, bo apetyt na podboje sąsiednich terenów - w tym przypadku potężnej wyspy Fioni (dun. Fyn) - ma każdy, kto posiada przynajmniej cztery imiona i tytuł. Tej całej historii trzeba dodać jeszcze szczyptę dramatyzmu i wspomnieć o złym najeźdźcy - "wszędobylskich, agresywnych i niszczycielskich" Szwedach. Tak pokrótce należy przedstawić dzieje miasteczka, które w ubiegłym stuleciu przeszła ogromną transformację i na tym chcę się skupić.
![]() |
Skærbæk Havn |
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)