Zaczęło się od pewnej książki. A czemu nie Syberia?! Dzika i nieokiełznana we wszystkich swych aspektach, ziemia o historii burzliwej jak Pacyfik. Długie wieczory knucia i spiskowania, planowania i szperania w przestworzach sieci zaowocowały dwumiesięczną podróżą pociągiem w głąb Azji. Trasa z czasem wydłużyła się poza Pekin i tak nasze przygody zakończyliśmy na poddaszu świata, w Himalajach.
Chcemy zachęcić was do odwiedzania naszego bloga, na którym już wkrótce ukażą się kolejne posty relacjonujące naszą ekscytującą wyprawę. Podzielimy się naszymi przygodami i doświadczeniami, zarówno dobrymi jak i tymi, które do dziś wywołują gęsią skórkę. Mamy nadzieję, że teksty staną się dla niektórych inspiracją, a innym miło wypełnią czas w te jesienne wieczory i popołudnia.
W najbliższym czasie ukażą się między innymi:
Czytaj następny post z tej serii.
Chcemy zachęcić was do odwiedzania naszego bloga, na którym już wkrótce ukażą się kolejne posty relacjonujące naszą ekscytującą wyprawę. Podzielimy się naszymi przygodami i doświadczeniami, zarówno dobrymi jak i tymi, które do dziś wywołują gęsią skórkę. Mamy nadzieję, że teksty staną się dla niektórych inspiracją, a innym miło wypełnią czas w te jesienne wieczory i popołudnia.
Kliknij, aby powiększyć |
W najbliższym czasie ukażą się między innymi:
- Na wschód! Tam musi być cywilizacja (czytaj)
- Bajkał, niebieskie oko Syberii (czytaj)
- Spontaniczne przekraczanie granic (czytaj)
- Gobi 4x4 Dzień 1: Płonące Klify (czytaj)
- Gobi 4x4 Dzień 2: Śpiewające Wydmy (czytaj)
- Gobi 4x4 Dzień 3: Yolyn Am (czytaj)
- Beijing - Wielkie China Town (czytaj)
- Pociągiem przez Chiny (czytaj)
- Jezioro Fuxian, czyli podróż do przeszłości
- Katmandu, między Buddą a Brahmą
- Annapurna, okrutna góra
- Twarze Nepalu (czytaj)
Czytaj następny post z tej serii.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz